Uwaga!
Przerwa techniczna od 25.04 do 04.05. Firma w tym okresie będzie nieczynna.Zapytania prosimy kierować tylko i wyłącznie na maila: fastgarden@wp.pl
Trawnik po zimie nigdy nie wygląda imponująco. Jest to normalne zjawisko, ale musimy wykonać pewne zabiegi regeneracyjne, by z czasem nasza trawa odzyskała dawny blask i nabrała soczyście zielonej barwy.
Bardzo istotnym elementem odżywienia trawnika jest zastosowanie nawozów. Zanim jednak to zrobimy, musimy wykonać inne czynności, w zależności od kondycji trawnika. Kiedy tylko trawa zacznie wypuszczać młode listki, wykonujemy aerację trawnika. Dzięki temu zabiegowi wyczeszemy z trawnika zeschniętą trawę z poprzedniego sezonu. Jeśli nasz trawnik ma kilka lat a trawa tworzy zbite kępy, niezbędne jest wykonanie wertykulacji. Zabieg ten nie tylko służy pozbyciu się obumarłych ździebeł, ale także podcina zbite kępy. Więcej na temat wertykulacji przeczytacie tutaj. Zarówno aeracja, jak i wertykulacja trawnika służy napowietrzeniu trawnika i stworzeniu warunków do rozwoju nowych pędów. Jeśli na trawniku pojawią się po zimie fragmenty pozbawione trawy, należy wykonać dosiewki. W takich miejscach najczęściej gleba jest twarda i zbita. Zanim więc wysypiemy nasiona, należy ją delikatnie wzruszyć, na przykład grabkami. Dosiewki robimy po aeracji i wertykulacji. Stosujemy wówczas specjalne nasiona do regeneracji trawników. Trawa w rolkach też jest dobrą alternatywą dla dosiewek.
W przypadku zachwaszczenia trawnika, stosujemy oprysk herbicydem. Należy jednak pamiętać, że owe preparaty są skuteczne jedynie w przypadku chwastów dwuliściennych. Oprysków należy dokonywać w temperaturze powyżej 15 stopni C. Po takich zabiegach odchwaszczania z trawnika nie należy korzystać przez co najmniej trzy dni. Kiedy liście chwastów zżółkną, wówczas możemy wykonać pierwsze koszenie.
Chwasty jednoliścienne a zaliczamy do nich między innymi perz, usuwamy mechanicznie. Jednakże wyrywanie perzu jest nie tylko bardzo pracochłonne, ale także mało skutecznie. Jeśli zauważymy, że ten chwast opanował nasz trawnik, warto pomyśleć o założeniu nowego. W miejscach wilgotnych i cienistych, jak również w pobliżu iglaków, możemy napotkać mech. Możemy go usunąć odpowiednimi preparatami chemicznymi albo mechanicznie stosując aerację. Istnieje także inny, bardzo prosty sposób na pozbycie się mchu. Wystarczy przysypać go piachem. Wówczas mech, pozbawiony słońca, obumrze.
Kiedy podstawowe zabiegi zostaną wykonane, wykonujemy nawożenie trawnika. Wiosną najważniejszym składnikiem mineralnym potrzebnym do właściwego rozwoju trawnika jest azot. To on nadaje zielony kolor źdźbłom, poza tym wzmacnia darń. Stosujemy wówczas siarczan amonu lub azofoskę. Innymi ważnymi składnikami są: fosfor wzmacniający system korzeniowy oraz potas stymulujący wzrost. Możemy także skorzystać z gotowych produktów, czyli nawozów wiosennych do trawnika, które zawierają odpowiednie proporcje składników mineralnych. Jeśli nasz trawnik został założony na glebie o kwaśnym odczynie, warto raz na dwa lata wykonać wapnowanie. Stosujemy w tym celu specjalne wapno ogrodnicze.
Pamiętajmy, że chociaż wiosną czeka nas sporo pracy na naszym trawniku, to efekt tych zabiegów sprawi, że przez następne miesiące będziemy mogli cieszyć się piękną, gęstą i zieloną trawą.
Najszybszym sposobem na założenie pięknego dobrze rozwiniętego trawnika jest trawa z rolki. Zapraszamy do zapoznania się z ofertą.